Katolicyzm ma własność pionu – odchyleń nie znosi.
"Jeśli kiedykolwiek zetkniecie się z chlubiącymi się tym, że są wierzący, że są oddani Papieżowi, i chcą być katolikami, ale nazwanie klerykałami mają za największą obrazę, powiedźcie uroczyście, że oddane dzieci Papieża to ci, którzy są posłuszni jego słowu i we wszystkim go słuchają, a nie ci, którzy czynią zabiegi, by uniknąć wypełnienia jego rozkazów lub aby naleganiem godnym ważniejszych spraw wymusić na nim zwolnienia czy dyspensy tym boleśniejsze, im większe wyrządzają szkody lub zgorszenie. [...]"
(Fragment przemówienia św. Piusa X wygłoszonego do kardynałów na konsystorzu 27 maja 1914 r. - Testament duchowy św. Piusa X)
poniedziałek, 23 października 2023
x. Rafał Trytek — kazanie na XXI Niedzielę po Zesłaniu Ducha Św. AD 2023
piątek, 13 października 2023
Komunikat nr. 14 SKiT im. x dr Piotra Semenenko, z dnia 13 października AD 2023.
Oświadczenie ws. tzw. "wyborów".
"Ani jednego głosu na jakąkolwiek partię!" - Ernst Jünger.
Wielokrotnie i na różne sposoby wyrażaliśmy nasz zdecydowany sprzeciw wobec udziału naszych Rodaków oraz braci w w Wierze w tzw. "wyborach" oraz zachęcaliśmy do bojkotu, zazwyczaj czyniąc to, całkowicie świadomie, już w czasie trwania tzw. "ciszy wyborczej", czyli w przeddzień zapowiedzianych przez reżim tzw. III RP "wyborów", pokazując w jak wielkim poważaniu mamy systemowe zasady i zwyczaje ich "święta demokracji". Szczegółowo opisaliśmy to na naszej stronie Tenete Traditiones cztery lata temu, w październiku 2019 r. w artykule : "Myślę, więc NIE głosuję." - czyli krótkie słowo przedwyborcze. Bojkot wyborów 2019. W tym artykule uzasadniliśmy, że żadne z ugrupowań obecnych w polskim [?] parlamencie nie spełnia podstawowych norm, które byłyby akceptowalne dla katolika. Katolik nie może głosować na partię i ugrupowania, które nie są za pełną ochroną życia od momentu poczęcia. Tymczasem żadne z ugrupowań biorących udział w aktualnej farsie demoliberalnej, nie opowiada się za całkowitą obroną życia ludzkiego na każdym etapie rozwoju oraz ściganiem i karaniem morderców.
Ostatnie 4 lata pokazały, jak bardzo mieliśmy rację. Na początku 2020 r. rozpoczęła się farsa tzw. pandemii Covid19, reżim sanitarny, przymus szczepień, (osoby niezaszczepione były w wielu miejscach szykanowane, nie mogły np. wyjeżdżać za granicę etc.), niszczenie polskich przedsiębiorców itp. W wyniku tych działań i oczywistych zaniedbań polskiego [?] rządu, doszło do śmierci ok 200 tys. ludzi (tzw. zgony nadmiarowe) w wyniku nie zapewnienia im opieki medycznej. Na tej kanwie doszło do wzrostu poparcia dla Konfederacji, partii która stroiła się na antysystemową. Jednak ta "antysytemowa" partia jest nią tylko z nazwy, a w rzeczywistości w jej programie nie znajdziemy ani konsekwentnej ochrony życia, ani np. kwestii opuszczenia struktur UE i NATO, co mogłoby otworzyć drogę do odzyskania przez Polskę suwerenności. Takich postulatów nie znajdziemy jednak w programie Konfederacji, podobnie jak nie znajdziemy tam Katolickiej Nauki Społecznej, którą ci liberałowie zwyczajnie gardzą i wyszydzają ją jako "socjalizm".
Konfederacja przez lata stroiła się jako alternatywa dla PiS'u będąca na prawo od niego, jako prawdziwa, "ideowa" prawica. W rzeczywistości jednak, w szeregach i na listach tej partii od lat funkcjonują działacze nie tyle skrajnie liberalni, co wręcz lewaccy. O lewackich excesach w Konfederacji pisaliśmy już ponad dwa lata temu, w artykule "Lewackie odchyły liberałów z Konfederacji. Rzymski Katolik MUSI potępiać liberalizm, który jest grzechem, i jest nieomylnie potępiony przez Papieży!" z maja 2021 r. Od tego czasu nic się nie zmieniło. Ci ludzie nie tylko nie zostali usunięci, ale dziś startują w wyborach z list Konfederacji, i być może zostaną posłami na sejm przyszłej kadencji z ramienia tej partii. Ostrzegaliśmy przed tym od samego początku! Nie chodzi im bynajmniej "tylko o gospodarkę", ale są oni totalnymi liberałami, również światopoglądowymi. Niczym nie różnią się od zwolenników liberalnej "nowej lewicy" czy dawnego "Ruchu Palikota". Liberalizm jest grzechem i jest potępiony przez Papieży. Katolikowi absolutnie nie można w żaden sposób popierać liberałów. Panowie posłowie Grzegorz Braun czy Krzysztof Bosak nie odcięli się i nie potępili tego obrzydliwego oraz haniebnego zachowania swoich "partyjnych kolegów", a także nie wyciągnęli żadnych konsekwencji, a więc są oni współwinni tego zła i biorą za nie współodpowiedzialność (milczenie wobec zła lub zezwalanie na zło to poważny grzech cudzy), a katolikowi absolutnie nie można ich popierać, ani też na nich głosować w żadnych wyborach, pod karą grzechu ciężkiego a nawet ekskomuniki zaciągniętej mocą samego prawa.