Katolicyzm ma własność pionu – odchyleń nie znosi.
Cytaty na nasze czasy:

"Jeśli kiedykolwiek zetkniecie się z chlubiącymi się tym, że są wierzący, że są oddani Papieżowi, i chcą być katolikami, ale nazwanie klerykałami mają za największą obrazę, powiedźcie uroczyście, że oddane dzieci Papieża to ci, którzy są posłuszni jego słowu i we wszystkim go słuchają, a nie ci, którzy czynią zabiegi, by uniknąć wypełnienia jego rozkazów lub aby naleganiem godnym ważniejszych spraw wymusić na nim zwolnienia czy dyspensy tym boleśniejsze, im większe wyrządzają szkody lub zgorszenie. [...]"

(Fragment przemówienia św. Piusa X wygłoszonego do kardynałów na konsystorzu 27 maja 1914 r. - Testament duchowy św. Piusa X)

sobota, 13 sierpnia 2022

Słowo do działacza społecznego

SŁOWO DO DZIAŁACZA SPOŁECZNEGO


 Pamiętaj, że nie zawsze zachodzi mus mówienia, — dozwól, iż niejedna okazja przemawiania minie. A nigdy nie mów dla swej przyjemności i dla swego zadowolenia, ale tylko w ważnej, godnej tego okoliczności. Ludzi staraj się studiować, ale nie na to, by ich podejść i wyzyskać, lecz by dobre strony w nich rozbudzić i do czynu zapalić. A zawierz mi: wielu z tych, którzy cię słuchają, często są lepsi i mądrzejsi od ciebie, który zabierasz głos

 Nie usiłuj oddziaływać zwodniczym wnioskowaniem i małostkowością, bo rozumnych spośród ludu można pociągnąć tylko słowem prawdy. Nie zabiegaj tedy o oklaski tłumu, ale oglądaj się raczej na zrównoważonych i stałych.

 Zdobywaj nieustannie wiadomości i zbogacaj swą wiedzę, byś nie operował w mowie pustymi słowami. Gdy na jakąś szczęśliwą myśl wpadniesz, to jej nie wypowiadaj od razu — okazja' użycia i posłużenia się dobrą myślą znowu się trafi i jeszcze lepiej w porze stosowniejszej ją użyjesz. A gdyby drugi w międzyczasie myśl twoją wypowiedział, to ciesz się a nie smuć, bo jest to dowodem, że dobrze odczuwałeś i myślałeś.

 Kształć ducha i czuwaj nad sobą — a patrz pilnie na mówców, by ocenić różnicę między gardłującym krzykaczem, a między prawdziwym i bogatym w uczucia i słowa.

 Gdy przemawiasz, nie czyń z siebie widoku krzykliwego agitatora, ani aktora, ale mów naturalnie, z poczuciem swej wartości; nie czyń z siebie pozera, czy feldmarszałka. Nie usprawiedliwiaj się przed słuchaczami, że jesteś nieprzygotowany do mowy, gdy nim jesteś — bo to zaraz zmiarkują. Po skończeniu mowy nie obchodź naokoło, by zbierać podzięki i aplauz, ale usiądź spokojnie i słuchaj uważnie drugiego mówcy.

 Grubiaństwem w przemawianiu jak najmniej się posługuj, by, gdy przypadkiem raz zajdzie konieczność sprawiedliwego oburzenia, twe wystąpienie było niespodzianką i zaskoczeniem przeciwnika. Nigdy przeciwnikowi nie rzucaj takich słów, któreby uniemożliwiły na zawsze wspólne zejście.

(Wedł. Gaz. Kość, nr 18/1932.)


Akcja katolicka na Śląsku, Nr. 7-8, Lipiec-Sierpień 1938, Rok II, str. 106

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.