Katolicyzm ma własność pionu – odchyleń nie znosi.
Cytaty na nasze czasy:

"Jeśli kiedykolwiek zetkniecie się z chlubiącymi się tym, że są wierzący, że są oddani Papieżowi, i chcą być katolikami, ale nazwanie klerykałami mają za największą obrazę, powiedźcie uroczyście, że oddane dzieci Papieża to ci, którzy są posłuszni jego słowu i we wszystkim go słuchają, a nie ci, którzy czynią zabiegi, by uniknąć wypełnienia jego rozkazów lub aby naleganiem godnym ważniejszych spraw wymusić na nim zwolnienia czy dyspensy tym boleśniejsze, im większe wyrządzają szkody lub zgorszenie. [...]"

(Fragment przemówienia św. Piusa X wygłoszonego do kardynałów na konsystorzu 27 maja 1914 r. - Testament duchowy św. Piusa X)

środa, 26 lutego 2020

90 rocznica śmierci abp Rafaela kard. Merry del Val.

90 lat temu, 26 lutego 1930 r. (w Watykanie) zmarł abp Rafael kard. Merry del Val y Zulueta, watykański mąż stanu i dyplomata; był synem hiszpańskiego ambasadora w Londynie i ukończył Papieską Akademię Szlachecką w Rzymie; święcenia kapłańskie przyjął w 1888, sakrę biskupią oraz tytularne arcybiskupstwo Nicei otrzymał w 1900; był sekretarzem konklawe po śmierci (1903) papieża Leona XIII, a po wyborze św. Piusa X (który wyniósł go do godności kardynalskiej) został jego najbliższym współpracownikiem jako sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej (1903-14); od 1914 do śmierci był archiprezbiterem Bazyliki Watykańskiej oraz prefektem Świętego Oficjum, odpierającym nieugięcie zagrożenie modernistyczne; zmarł w 1930 roku; 26 lutego 1953 roku rozpoczął się Jego proces beatyfikacyjny. Rafael kard. Merry del Val był wybitną postacią Kościoła z początku XX wieku.  Był najbliższym współpracownikiem św. Piusa X, sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej, a po śmierci Świętego Papieża sekretarzem Świętego Oficjum. Po wycofaniu się z publicznych spraw Kościoła, napisał Litanię Pokory.

(Na podstawie: https://myslkonserwatywna.pl/abp-rafael-kard-merry-del-val/)


Panie Jezu, cichy i pokornego serca, uczyń serce me według Serca Twego.

Od mojej własnej woli, wybaw mnie , Jezu.

Od pragnienia bycia szanowanym, wybaw mnie, Jezu.

Od pragnienia bycia kochanym, wybaw mnie, Jezu.

Od pragnienia bycia chwalonym, wybaw mnie, Jezu.

Od pragnienia bycia wyróżnianym, wybaw mnie, Jezu.

Od pragnienia bycia uprzywilejowanym względem innych, wybaw mnie, Jezu.

Od pragnienia by się mnie radzono, wybaw mnie, Jezu.

Od pragnienia bycia akceptowanym, wybaw mnie, Jezu.

Od lęku przed upokorzeniem, wybaw mnie, Jezu.

Od lęku przed byciem wzgardzonym, wybaw mnie, Jezu.

Od lęku przed byciem karconym, wybaw mnie, Jezu.

Od lęku przed byciem oczernianym, wybaw mnie, Jezu.

Od lęku przed byciem zapomnianym, wybaw mnie, Jezu.

Od lęku przed byciem wyśmianym, wybaw mnie, Jezu.

Od lęku przed byciem skrzywdzonym, wybaw mnie, Jezu.

Od lęku przed byciem podejrzanym, wybaw mnie, Jezu.

Aby inni byli bardziej kochani niż ja – Jezu, udziel mi łaski, by tego pragnąć.

Aby inni byli szanowani bardziej niż ja – Jezu, udziel mi łaski, by tego pragnąć.

Aby w opinii świata inni mogli wzrastać, a ja się umniejszać – Jezu, udziel mi łaski, by tego pragnąć.

Aby inni byli wybrani, a ja postawiony z boku – Jezu, udziel mi łaski, by tego pragnąć.

Aby inni byli chwaleni, a ja niezauważony – Jezu, udziel mi łaski, by tego pragnąć.

Aby inni byli przedkładani nade mnie – Jezu, udziel mi łaski, by tego pragnąć.

Aby inni stali się bardziej święci niż ja, pod warunkiem, że ja stanę się tak święty, jak powinienem –

Jezu, udziel mi łaski, by tego pragnąć.

Amen

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.