Katolicyzm ma własność pionu – odchyleń nie znosi.
Cytaty na nasze czasy:

"Jeśli kiedykolwiek zetkniecie się z chlubiącymi się tym, że są wierzący, że są oddani Papieżowi, i chcą być katolikami, ale nazwanie klerykałami mają za największą obrazę, powiedźcie uroczyście, że oddane dzieci Papieża to ci, którzy są posłuszni jego słowu i we wszystkim go słuchają, a nie ci, którzy czynią zabiegi, by uniknąć wypełnienia jego rozkazów lub aby naleganiem godnym ważniejszych spraw wymusić na nim zwolnienia czy dyspensy tym boleśniejsze, im większe wyrządzają szkody lub zgorszenie. [...]"

(Fragment przemówienia św. Piusa X wygłoszonego do kardynałów na konsystorzu 27 maja 1914 r. - Testament duchowy św. Piusa X)

piątek, 24 kwietnia 2020

Ojcze, zbaw nas ode złego! X. dr Piotr Semenenko C.R , fragment książki „Ojcze nasz”.

     Lecz go jeszcze możemy ratować, jeszcze ta ostatnia klęska nie pochłonęła go; pokusa się wprawdzie sili i wytęża, ale rozum jeszcze się na jej widok wzdryga. Przeto bieżymy mu na pomoc, i wołamy: nie, nie słuchaj tych języków żmijowych, co ci powtarzają: że śmierć nie jest śmiercią, przykazanie Boże nieprawdą, Jego obietnica żadnem dobrem, a Jego groźba i kara złem żadnem, że niema złego! Nie, nie słuchaj! Ci co tobie tak prawią, o rozumie ludzki! sami temu nie wierzą. I oni są ludzie: choć w nich wstąpił duch z przepaści, nie przestali jednak być ludźmi. I oni cierpią: są chwile gdzie cierpią, gdzie płaczą, gdzie żałośnie jęczą, chcieliby być od złego wybawieni; tylko biedni nie mają do kogo zawołać: Ojcze, zbaw nas ode złego! O nieszczęśliwi ! w tych chwilach oni ci nie powiedzą, że złego niema. To oni wtedy mówią kiedy złe dalekie, kiedy im nic nie dolega, kiedy spokojnie piją z czary żywota. Ale niech im ona w ręku pryśnie, niech tylko z niej mało co uronią; twardsi, prawda, zechcą się zdobyć na stoicką cnotę, kiedy mięksi już płakać zaczną; ale i ta stoicka cnota nie długo wytrwa; co mówię? wtedy jeszcze kiedy trwa ta cnota rzekoma, już wiemy czym jest w rzeczy i w prawdzie. To kłamstwo zewnętrzne, pod którym siedzi na dnie inna zupełnie prawda: to tylko pokój po wierzchu udawany, wewnątrz tam męka i zgryzota; przed ludźmi męstwo i świetna wielkoduszność, ale w duszy czarna rozpacz. Zaczekaj chwilę: zdradzi się ta cnota wyprężona, która chce być nad złe wyższa, i usta sobie ścina, aby nie wołać: Zbaw nas ode złego! Zaczekaj, niech złe dojdzie do pewnego kresu, a otworzy usta niema postać bohatera człowieczego, otworzy i zacznie wyć; a jak raz zacznie, tedy nie przestanie w głos rozpaczać, złorzeczyć, przeklinać aż póki nie skończy w szalonych bluźnierstwach. Tak czyni szatan przez wieczność całą: pierwszy stoik, i największy z całego stworzenia. I wszelka dusza do niego podobna tak samo czynić musi. Biedna, czemu nie wołała: Ojcze, zbaw nas ode złego!

X. dr PIOTR SEMENENKO C.R , fragment książki  „Ojcze nasz”.

ZA: https://piotrsemenenko.blogspot.com/2020/04/ojcze-zbaw-nas-ode-zego-x-dr-piotr.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.