piątek, 16 kwietnia 2021

List J. Św Papieża Piusa XI do Kardynała A. Bertrama o Akcji Katolickiej

 Do Jego Eminencji Adolfa, tytułu św. Agnieszki poza murami

Kardynała Kapłana Bertrama, Biskupa Wrocławskiego —

o powszechnych Akcji Katolickiej zasadach i podstawach.


1. Powód napisania listu.

 Bardzo nas ucieszyła wiadomość, którą Nam niedawno nadesłałeś, o swej inicjatywie i pracach koło spotęgowania wśród Twych wiernych Akcji Katolickiej.

 W doniesieniu tern uwidocznia się także Twoje poważanie względem Stolicy Apostolskiej, skoro wyraziłeś życzenie, żebyśmy, dając odpowiedź ukochanym synom Twej diecezji, wskazali jednocześnie, jaki jest najlepszy sposób i droga w rozwoju tego rodzaju poczynań, oraz dodali otuchy w czynieniu postępu.

2. Akcja Katolicka w dziejach Kościoła.

a) W czasach apostolskich.

Chodzi tu o sprawę, nie obcą już czasom apostolskim, gdyż św. P a w e ł w liście do Filipian (IV, 3) wspomina o „swych pomocnikach” i prosi o pomoc dla „tych, które” społem z nim „pracowały około Ewangelji”.

b) Konieczność w naszych czasach Akcji Katolickiej.

1) Wzrost niebezpieczeństw i brak kapłanów.

W naszych zwłaszcza czasach, kiedy z dniem każdym wzrasta niebezpieczeństwo dla czystości wiary i obyczajów, a boleśnie odczuwany brak kapłanów zupełnie nie może podołać pracy nad potrzebami dusz, w tem większej mierze należy pokładać nadzieję w Akcji Katolickiej, ona to bowiem, dostarczając i pomnażając liczbę pracowników z pośród osób świeckich, będzie wspierać i uzupełniać szczupły zastęp kapłanów.

2) Stosowanie Akcji Katolickiej przez współczesnych Papieży.

Nasi Poprzednicy pochwalali i stosowali ten sposób wspomagania i rozszerzania sprawy katolickiej. Im trudniejsze nastawały dla Kościoła i społeczności ludzkiej czasy, tem usilniej, jakby wołając o ratunek, zagrzewali wszystkich wiernych, żeby pod przewodnictwem Biskupów święte staczali boje i w miarę sił przyczyniali się do wiecznego zbawienia swych bliźnich.

3) Troska Piusa XI.

My sami od pierwszych chwil naszego Pontyfikatu, nie mniejszą okazywaliśmy troskliwość o wzrost Akcji Katolickiej.

3. Ogólne określenie i doniosłość Akcji Katolickiej.

Już wówczas otwarcie i wyraźnie powiedzieliśmy w Encyklice „Ubi arcano”, że się Akcja Katolicka jak najściślej wiąże z urzędem duszpasterskim i z chrześcijańskiem życiem. Później wyjaśnialiśmy jej istotę i zadania, z czego jasno widać, że Akcja Katolicka nie zmierza do niczego innego, jak tylko do tego, żeby świeccy uczestniczyli w pewien sposób w pracy apostolskiej, sprawowanej przez hierarchję kościelną.

4. Szczegółowe znamiona i cele.

a) Apostolstwo pod przewodnictwem Biskupów.

Akcja Katolicka nie polega jedynie na dbaniu o osobistą swą doskonałość chrześcijańską, co jednak jest oczywiście zadaniem pierwszem i najgłówniejszem, lecz także na rozwijaniu prawdziwego apostolstwa, dostępnego dla katolików każdego stanu i klasy. W swych zamysłach i czynach niech się ci katolicy ściśle łączą z temi ośrodkami zdrowej nauki i wielorakiej przedsiębiorczej pracy, które, jako należycie i prawnie utworzone, mają poparcie powagi Biskupów. Wiernym, tak zespolonym i zgodnym w tem, żeby być w pogotowiu na wezwanie hierarchji kościelnej, hierarchja ta wydaje upoważnienie do pracy i zarazem dodaje zachęty i bodźców.

b) Działalność duchowna i nadprzyrodzona, ale społeczna.

Akcja ta jednak, tak samo jak zadanie, zlecone przez Boga  Kościołowi oraz jego apostolstwo hierarchiczne, nie jest tylko zewnętrzna, materjalna, lecz duchowa, nie jest ziemska, lecz nadprzyrodzona, nie polityczna, lecz religijna.

 Pomimo to z całą słusznością można ją nazwać „społeczną”, gdyż ma ona za zadanie szerzyć Królestwo Chrystusowe. Troszcząc się o to Królestwo, zdobywa dla społeczeństwa zarówno najwyższe dobro, jak i inne dobra, które z niego wypływają, jak te, które wchodzą w zakres państwowej organizacji społeczeństw a i nazywają się politycznemi, mianowicie dobra nie prywatne, należące do poszczególnych ludzi, lecz wspólne wszystkim obywatelom.

c) Działalność religijna, a nie partyjna

To wszystko Akcja Katolicka może i powinna osiągnąć, jeżeli, będąc posłuszną prawom Bożym i kościelnym, będzie się trzymać zdała od stronnictw politycznych. Skoro katolicy, którzy współdziałają w apostolstwie hierarchicznem, będą ożywieni takim duchem, przyczynią się bezwątpienia, jako do celu bliższego, do zespolenia wyznawców C h r y s t u s a z pośród wszystkich narodowości w sprawach, odnoszących się do religji i obyczajów; przyczynią się również, co jest rzeczą najważniejszą, do szerokiego rozsiania zasad wiary i nauki chrześcijańskiej, do jej skutecznej obrony i rozszerzania w życiu prywatnem i publicznem.

Przeto wszyscy katolicy powinni być w Akcji Katolickiej zgodni, bez względu na różnicę wieku, płci, stanu, kultury oraz dążności narodowych i politycznych, byleby to wszystko nie stało w sprzeczności z nauką Ewangelji i prawem chrześcijańskiem, byle ci, którzy tę naukę wyznają, nie stwarzali pozorów, że biorą rozbrat z tą samą nauką i prawem. Mówimy bowiem o takiej Akcji, która obejmuje całego człowieka i rozwija jego prawdziwe wychowanie religijne i społeczne, mianowicie, poważną pobożność, głębsze poznanie zdrowej nauki, nieskazitelność obyczajów, owe cnoty, których gdy kto nie posiada, nie może owocnie sprawować hierarchicznego apostolstwa. 

5. Zasady organizacyjne

a) Zróżniczkowanie zadań.

Oczywistą jest rzeczą, że Akcja Katolicka w swem zastosowaniu będzie różna, zależnie od różnicy wieku i płci, warunków miejsca i czasu, z tem jednak, żeby ci, którzy należą do stowarzyszeń
młodzieży, przedewszystkiem zaprawiali się i przygotowywali do przyszłych zadań, natomiast dla dorosłych niech się otworzą szersze pola, tak iżby (z tej Akcji) nic nie było wykluczone, co przynosi społeczeństwu ludzkiemu pożytek, jeśli się tylko w jakikolwiek sposób łączy z Boskiem posłannictwem Kościoła.

b) Zadanie kierownicze

Akcja Katolicka nie zamierza w swej działalności ograniczać  się do poszczególnych celów i środków, przeciwnie, przekształca i kieruje do społecznego apostolstwa dzieła i stowarzyszenia wszelkiego rodzaju, zwłaszcza religijne, głównie te, które są przeznaczone do wychowania i ugruntowania w pobożności młodzieży, lub też właściwie społeczne i ekonomiczne.

c) Pożytki z uzgodnienia działalności stowarzyszeń, zwłaszcza „stanowych”.

Akcja ta, z powodu rozumnego uporządkowania sił i obowiązków, które ją cechuje i które wynika z jednolitego i zgodnego kierownictwa, uporządkowania, któremu podlegają różne składniki całej budowy, mianowicie stowarzyszenia mężczyzn i niewiast, jak również młodzieży obojga płci, Akcja ta zarówno sama korzysta z pożytków, jakie sobie zdobyły stowarzyszenia religijne i gospodarcze, jak również popiera te stowarzyszenia i pomaga im, sprawiając, że się między niemi utrzymuje nietylko wzajemna zgodność i życzliwość, lecz także praktyka wzajemnej pomocy ku pożytkowi Kościoła i społeczeństwa, jaki łatwo przewidzieć.

6. Akcja katolicka a życie publiczne.

a) Udział w życiu publicznem i uzdolnienie do niego.

Dążąc do osiągnięcia tego dobra, które jest głównie religijnem i moralnem, Akcja Katolicka nie zamyka swym członkom dostępu do wszystkich dziedzin spraw publicznych. Owszem, ona czyni swych członków zdatniejszymi do pełnienia obowiązków publicznych przez wdrażanie do świętości życia i zachowywania obowiązków chrześcijańskich. Czyż Akcja ta nie na to powstała, żeby dawać społeczeństwu najlepszych obywateli, państwu zaś sumiennych i biegłych urzędników? Któż ośmieli się twierdzić, że ona nie dba o prawdziwe korzyści dla państwa? Wszak nie znajdzie się ich poza granicami miłości chrześcijańskiej, do której należy szerzyć wszelkiego rodzaju publiczną pomyślność. A czy tej pomyślności, będącej bliższym celem społeczeństw a, nie przysparza społeczeństwu Akcja Katolicka, gdy nakazuje swym członkom poszanowanie prawowitej władzy, posłuszeństwo prawom, zachowywanie i przestrzeganie tego wszystkiego, na czem się opiera dobro i pomyślność narodów, jak czystość obyczajów, nienaruszalność współżycia rodzinnego, zgoda i jednomyślność stanów i klas, słowem, wszystkiego, co się przyczynia do spokoju i trwałości społeczeństwa.

b) Stosunek do stronnictw politycznych.

Akcja Katolicka może to osiągnąć tern łatwiej, że nie wikła się żadnemi sprawami stronnictw, chociażby się nawet składały z katolików. Ci w kwestjach dowolnych, oddanych pod dyskusję, mogą mieć różne zapatrywania. Akcja zaś Katolicka będzie uległą radom i nakazom swych duchowych zwierzchników, chociażby to nawet nie zgadzało się z karnością i korzyściami stronnictwa.

7. Środek opatrznościowy.

Z przytoczonych uwag, Kochany Nasz Synu, jasno wynika, że Akcję Katolicką całkiem słusznie należy uznać za pewną drogę i sposób, którym się Kościół posługuje w udzielaniu narodom dobrodziejstw; drogę i sposób, powtarzamy, z łaski i woli Bożej widocznie wprowadzony, żeby Kościół zjednywał i pociągał do nauki i praw a Ewangelji tych, którzy, nie mając żadnej styczności z kapłanami, łatwoby mogli wpaść w błędy ludzi złej woli i sprzyjać ich błędnym teorjom. 

8. Obowiązek prowadzenia Akcji Katolickiej.

Takie to są wspólne zasady i podstawy każdej Akcji Katolickiej. Chociaż wypływają one z jednego i tego samego źródła, jednak zależnie od usposobienia ludów i rozmaitego położenia narodów, wydają różne skutki. Jasno z tego widać, że Akcję tę powinni otoczyć opieką nie tylko Biskupi i kapłani, którzy najlepiej wiedzą, że ją uznajemy jakby za źrenicę Naszych oczu, lecz również rządcy i urzędnicy każdego państwa. 

Jeżeli Akcję Katolicką wesprze tego rodzaju opieka, przyniesie ona niewątpliwie ludom katolickim zadziwiające owoce i gdziekolwiek rozbudzi w duszach religijność, przez to już samo niemało przyczyni się do pomyślności państwa. Usilnie pragniemy, żeby za przyczyną Bożą ziściły się te Nasze nadzieje.

9. Zakończenie.

Jednocześnie, ukochany Nasz Synu, niezmiernie wdzięczni jesteśmy Ci za to, że jako światły tłumacz Naszej myśli, usilnie się starasz o krzewienie w Twej diecezji Akcji Katolickiej, jak również i za to, że dałeś Nam sposobność ponownego wyjaśnienia jej dla dobra ogólnego.

Jako zapowiedź łask niebieskich i świadectwo ojcowskiej życzliwości udzielamy z całego serca, ukochany Nasz Synu, Tobie oraz duchowieństwu i całemu Twemu narodowi apostolskiego błogosławieństwa.

PIUS XI PAPIEŻ.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz